Baby Driver to jeden z tych filmów, które w 2017 roku obejrzałem z prawdziwą przyjemnością. Już pierwsza scena bezwstydnie pokazywała, na jaką jazdę reżyser zaprasza widzów. Jednak, co ciekawe, scena ta po raz pierwszy została nakręcona 14 lat wcześniej.
Ten świat jest tak urządzony, że złamane serce może bić jak nowe – trzeba tylko dać mu trochę czasu. Sposób na przyspieszenie leczenia? Filmy, które dają do myślenia.
Obiecanki pokazywanki, a widzowi radość. Taki jest Baby Driver, najnowszy film Edgara Wrighta – reżysera, który myśli nie tylko o tym, co pokazuje, ale też o tym, jak to robi.