Jak dobrze się bawić (i nie umrzeć) w Belgii?

Podróże kształcą. Przed wyjazdem czytasz o wspaniałych zabytkach, na lotnisku ktoś kradnie twój bagaż, dostajesz w mordę od miejscowych i w końcu odkrywasz, że frytki z majonezem to najgorsza ale również najlepsza potrawa na świecie. Jak przetrwać za granicą?
Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj (oryginalnie In Bruges) to historia dwóch podrzędnych zabójców, którzy ukrywają się w belgijskiej Brugii po spartolonej robocie. Ken (Brendan Gleeson) docenia średniowieczną architekturę i atmosferę miasta, a młodszy Ray (Colin Farrell) za wszelką cenę próbuje znaleźć jakąś rozrywkę.
And I realized, fuck man, maybe that’s what hell is: the entire rest of eternity spent in fuckin’ Bruges.
Ich wyjazd dał mi ogólne pojęcie o zasadach, których lepiej przestrzegać w Belgii. I chyba w ogóle wszędzie.
Depresja zostaje w domu
To nie twoja matka, która mówi: synku, uśmiechnij się. To obcy kraj, w którym masz się dobrze bawić. I tak naoglądasz się ponurych katedr i będziesz spacerować nad jakimiś zatęchłymi kanałami. Spróbuj się tym cieszyć, a przynajmniej nie dokładaj sobie smutków.

For two weeks? In fucking Bruges? | © Focus Features
Nie mów szefowi, w którym hotelu nocujesz
Może przyjechać i cofnąć twój urlop. Albo twoje życie, jeśli akurat jest przywódcą przestępczego syndykatu. Zwykły dzień w biurze, co?

Well, of course it’s gonna be dangerous if it’s a matter of fucking honor. | © Focus Features
W obcych stronach szukaj najpiękniejszych widoków
I nie mówię o uroczych kawiarenkach i pięknie oświetlonych kościołach. Możesz też zabrać najpiękniejszy widok ze sobą, ale wtedy potrzebujesz drugiego biletu na samolot.

This is the best bit of Bruges so far. | © Focus Features
Postaraj się nie spadać z wysokich budynków
Na każdym rynku każdego starego miasta na świecie jest jakaś stara wieża, z której można spać. Pamiętaj, że życie na krawędzi nie oznacza życia poza krawędzią. Nawet podczas urlopu.

I’ve got to quite like Bruges, now. It’s like a fucking fairytale or something. | © Focus Features
Oddawaj się prostym przyjemnościom
I co z tego, że nie ma kręgielni? Jeśli nawet jest, to średniowieczna jak wszystko dookoła. Odpuść skomplikowane rozrywki i spróbuj smaków lokalnej kuchni. Belgijskie piwo występuje w wielu gatunkach i dwóch rozmiarach!

One gay beer for my gay friend, one normal beer for me because I am normal. | © Focus Features
Zrób urlopowy soundtrack
Nigdy nie wiadomo, jakie miauczenie i rzępolenie tubylcy nazywają muzyką. Lepiej weź własną. Trochę domu w obcych stronach jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
Przede wszystkim zaś nie bij Amerykanów. Poważnie, NIE BIJ AMERYKANÓW. Wiem, sami się proszą, żeby dostać za całokształt, Wietnam i Johna Lennona. Ale przecież jesteś na wakacjach, nie? Wywczas działa lepiej, gdy przestajesz się przejmować.
Adam Zyskowski
Lubisz ten tekst? Skomentuj i podaj dalej 🙂
Musiałam dwa razy przeczytać, żeby wyciągnąć fajowość z tego tekstu:) Masz ciekawego bloga, zaprawdę:) Będę zaglądać:)
“Postaraj się nie spadać…” Tak, tą radę stosuję z przesadną ostrożnością i z tego względu omija mnie ten fun ogarniania panoram odwiedzanych miast. W związku z tym jestem zmuszona nadrabiać zwiedzaniem każdego zakamarku i kąta z perspektywy mrówki.
Świetny pomysł na wpis! Gdybym była w Belgii, będę pamiętać o Twoich radach 😉 Pozdrawiam!